Programowanie nowej perspektywy finansowej, funkcjonowanie w kolejnych latach tzw. Związków Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (Związków ZIT), przygotowanie strategii terytorialnych i strategii rozwoju ponadlokalnego – to tylko niektóre tematy środowego (10 listopada 2021 r.) spotkania przedstawicieli ZIT-ów z całej Polski. W sumie w spotkaniu udział wzięło ok. 60 osób. Informacji o obecnej sytuacji obszarów funkcjonalnych wysłuchali także przedstawiciele Komisji Europejskiej: Katarzyna Szumilewicz i Sebastian Gojdz z Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej (DG REGIO). W spotkaniu prowadzonym on-line wzięli udział także reprezentanci Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Spotkanie moderował Tomasz Fijołek – Dyrektor Biura Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza.
Zintegrowane Inwestycje Terytorialne to instrument, który pojawił się w ostatniej perspektywie finansowej UE. Pozwolił na realizację strategii terytorialnych w sposób zintegrowany, na zawiązanie zinstytucjonalizowanej współpracy jednostek samorządu terytorialnego. Działania podejmowane w ramach ZIT ukierunkowane są na zrównoważony rozwój obszarów miejskich. Komisja Europejska chcąc zwiększyć zaangażowanie miast w realizację polityki spójności, zobowiązała wszystkie kraje członkowskie do przeznaczenia minimum 5% środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR) na realizację tego instrumentu. W Polsce program ten dotyczył miast wojewódzkich i subregionalnych oraz ich obszarów funkcjonalnych. Angażował też środki z dwóch funduszy – Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR) oraz Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS). ZIT realizowany był w ramach specjalnie wydzielonej alokacji w każdym z 16 programów regionalnych (RPO) oraz pośrednio w ramach programów krajowych (projekty komplementarne finansowane z Programu Infrastruktura i Środowisko oraz Programu Polska Wschodnia.
Obecnie w Polsce mamy 24 doświadczone ZIT-y, w tym 17 na obszarach funkcjonalnych miast wojewódzkich oraz 7 na obszarach funkcjonalnych miast subregionalnych/regionalnych, w czterech województwach: śląskim (Częstochowa, Rybnik, Bielsko-Biała), dolnośląskim (Jelenia Góra, Wałbrzych), wielkopolskim (Kalisz-Ostrów) oraz zachodniopomorskim (Koszalin-Kołobrzeg-Białogard). ZIT-y mają różną formę prawną: od stowarzyszeń, jak w przypadku Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego, po porozumienia (np. Lubelski Obszar Funkcjonalny).
Na spotkaniu poruszano temat planowanych nowych ZIT- ów (w ramach nowej ustawy wdrożeniowej) oraz alokacji środków (w niektórych województwach znane są już konkretne kwoty w przeliczeniu na mieszkańca). Poszczególne organizacje przedstawiały informacje dotyczące stanu prac nad strategiami ponadlokalnymi oraz planami zrównoważonej mobilności miejskiej.
Katarzyna Szumilewicz podkreślała, że rola i uprawnienia ZIT-ów, które powstały wokół miast wojewódzkich, nie powinny być umniejszane. Bydgoszcz jako jedyna jest już pewna, że będzie nadal pełniła funkcję instytucji pośredniczącej (tzw. IP). Moim zdaniem związki ZIT mogę funkcjonować jako IP. Jeżeli takiej funkcji nie będzie, oczekiwać będziemy uzasadnienia zmiany.
Liczba ZIT-ów wzrośnie znacząco, a kwota przeznaczona na ich funkcjonowanie wzrośnie znacznie mniej. Stąd muszą zostać jasno określone cele wydatkowania pieniędzy – podkreślił Sebastian Gojdz
Będziemy pytać, o to dlaczego nie jest utrzymana funkcja IP, dlaczego zmniejszany jest udział ZIT-ów w wyborze projektów, dlaczego jest mniejsza alokacja – podsumowała Szumilewicz.